Drzemka w ciągu dnia – błogosławieństwo czy przekleństwo?

Jesteśmy niemalże pewni, że nie znajdzie się taka osoba, której nigdy nie zdarzyło się zdrzemnąć w ciągu dnia. W natłoku zajęć i obowiązków bywa, że jesteśmy tak bardzo przemęczeni, że po prostu nie bylibyśmy w stanie „doczołgać się” do wieczora i drzemka zamiast słodkim lenistwem staje się wręcz koniecznością. Jakie niesie ze sobą korzyści i ryzyko? Ile powinna trwać? Co zrobić, aby była jak najbardziej regenerująca?

Zapraszamy do lektury 🙂

Padłeś? – Powstań! Sposób na efektywny wypoczynek

Drzemka w ciągu dnia posiada wiele walorów. Niewątpliwie głównym z nich jest to, że umożliwia błyskawiczną regenerację. Nawet wtedy, kiedy zmęczenie powoduje, że opadasz z sił to odpowiednio rozplanowana drzemka postawi Cię na nogi sprawiając, że poczujesz się jak nowonarodzony. Dodatkowo poprawia koncentrację, wyostrza zmysły, przywraca sprawność umysłową i wspomaga proces zapamiętywania, ponieważ w trakcie snu utrwalają się wspomnienia oraz przyswojone informacje – stąd niektórzy pracodawcy stwarzają dla swoich pracowników pomieszczenia do wypoczynku i zapewniają dodatkową przerwę w pracy. Drzemka ma również spore znaczenie dla uczniów i studentów przygotowujących się do zaliczeń i egzaminów, dlatego warto w gąszczu nauki znaleźć na nią czas po to, aby uczynić edukację bardziej efektywną.

Regularne drzemanie obniża poziom kortyzolu, czyli hormonu stresu w organizmie, pozytywnie wpływając na samopoczucie, a także daje zastrzyk energii do działania, dzięki czemu możemy lepiej przeżyć drugą połowę dnia. A ponieważ długotrwały stres zwiększa ryzyko wielu chorób – takich jak: cukrzyca, choroby serca, udar, nadciśnienie, itp. – to można śmiało powiedzieć, że drzemka może mieć zbawienny wpływ na nasze zdrowie. Ponadto obniżenie poziomu stresu dobrze wpływa na odporność, a zatem może nas uchronić przed grypą i przeziębieniem.

Wbrew niektórym opiniom dobra drzemka zamiast rozleniwić może nam dać niezłego „kopa”, zastępując ogólnodostępne napoje energetyczne. Dlaczego? Ponieważ pod jej koniec organizm zaczyna wydzielać większą ilość hormonów: adrenaliny i noradrenaliny, które potrzebne są do przebudzenia, a dodatkowo stymulują pracę serca i mózgu. Innymi słowy – drzemka ożywia i regeneruje – i koniec kropka.

Z zegarkiem w ręce

Optymalny czas trwania drzemki to około 20 minut. Nie jest to jednak jedyna opcja. Długość drzemki w dużej mierze zależy od uwarunkowań osobniczych, a także okoliczności.

Mikrodrzemka (do 1,5 minuty) – to niezaplanowana sytuacja, w której głowa niezamierzenie i nieoczekiwanie nam opada i po kilkunastu lub kilkudziesięciu sekundach następuje gwałtowne przebudzenie. Bardzo niebezpieczna dla kierowców – jest niestety dość częstą przyczyną wypadków. Wprawdzie powoduje wyrzut adrenaliny, dzięki czemu pobudza, ale niestety na krótką chwilę.

10 – 30 minut – najlepszy czastrwania drzemki z tego względu, że później nasz sen przechodzi z fazy płytkiej w fazę snu głębokiego i już trudniej będzie się nam rozbudzić. Po wybudzeniu z drzemki trwającej maksymalnie pół godziny jesteśmy niemalże od razu gotowi do działania.

1,5 godziny – tyle wynosi jeden pełny cykl snu. Drzemka o takiej długości składa się zarówno z fazy płytkiej, jak i głębokiej i pozytywnie wpływa na koncentrację i pamięć. Jeżeli jednak zakończy się przed upływem pełnego cyklu (czyli np. po 60 minutach), może pojawić się uczucie sennej inercji polegające na uczuciu oszołomienia bezpośrednio po przebudzeniu, które może trwać nawet do pół godziny.

W trakcie drzemki należy zadbać o spokój i odprężenie tak, aby maksymalnie wykorzystać jej zbawienny wpływ. Postarajmy się zatem, aby w trakcie snu nikt nam nie przeszkadzał. Jeżeli niemożliwe jest zupełne odizolowanie się od hałasów z zewnątrz to pomocna może się okazać muzyka relaksacyjna, która nieco wygłuszy inne dźwięki, a zarazem sama w sobie wprowadzi nas w stan odprężenia. Zupełne zaciemnianie pomieszczenia nie jest konieczne, choć delikatne przyciemnienie może wspomóc zasypianie. Dodatkowo pamiętaj, że w trakcie snu spada temperatura ciała, dlatego przyda się lekkie okrycie.

Kiedy drzemka staje się problemem…

Niestety nie każdy może sobie na taką drzemkę pozwolić. I nie chodzi tu wcale o to, że nie każdy ma taką możliwość, a raczej osobnicze uwarunkowania i problemy, które tą możliwość odbierają. Kiedy lepiej sobie odpuścić sen w ciągu dnia? Przy bezsenności i innych zaburzeniach snu. Pomimo tego, że niewyspany człowiek zdecydowanie odczuwa wysoką potrzebę wypoczynku i aż prosi się o drzemkę to zdecydowanie powinien jej unikać. Spanie w ciągu dnia u osób wrażliwych może dodatkowo rozregulować rytm dobowy, co tylko pogłębi problemy ze snem. Jeżeli więc po zastosowaniu drzemki w ciągu dnia, wieczorem masz problem z zaśnięciem, a także wtedy, kiedy wybudzasz się w nocy bez wyraźnej przyczyny to pierwszy znak, że powinieneś sobie odpuścić tą formę relaksu.

Niektóre źródła podają jakoby drzemka miała wpływać na wzrost zachorowalności na cukrzycę typu II, jednakże czytając o zaletach drzemania wydaje się to być absurdem i dokładnie takie stanowisko przedstawia część specjalistów, dlatego pomijamy ten aspekt.

O nas:

REST to wypadkowa chęci, pracy, rozmów, badań i dwudziestu lat doświadczenia rodzinnej firmy PUR, która jak nikt inny zna poduszkowe potrzeby. Wierzymy, że każdy zasługuje na lepszy sen. Rozgość się u nas i po prostu odpocznij.

Nasze poduszki