Sen niczym powietrze. Znaczenie snu w naszym życiu.

Zastanawialiście się kiedyś po co tak naprawdę człowiekowi sen? Przecież większość naszych narządów nigdy nie śpi – płuca oddychają, układ pokarmowy trawi, nerki filtrują, serce pompuje krew… nasz organizm pracuje non-stop, nieustannie, 24h na dobę przez 7 dni w tygodniu. Mimo to życie bez snu jest niemożliwe, a długotrwałe pozbawienie snu zakwalifikowane zostało jako jedna z technik tortur. Zresztą nie bez powodu…

W takim razie dlaczego bez snu nie możemy żyć?

Ponieważ snu potrzebuje przede wszystkim nasz mózg. W trakcie zasypiania umysł się wycisza, fale mózgowe spowalniają aż finalnie nasza świadomość zostaje zniesiona. I kiedy w końcu, pogrążeni we śnie, jesteśmy niemalże odcięci od ogromu bodźców, którymi świat bombarduje nas każdego dnia – nasz mózg ma w końcu czas efektywnie pracować. Przetwarza i porządkuje wtedy wszystkie komunikaty, które otrzymał w ciągu dnia. Ważne informacje lądują w szufladce rzeczy do zapamiętania, a te mniej istotne są zapominane. Utrwalane są również wspomnienia.

Podczas snu regulowane są procesy hormonalne, odbudowują się połączenia między neuronami, odnawiają i regenerują komórki, odpoczywa także nasz układ mięśniowo – szkieletowy, a w szczególności kręgosłup, który w ciągu dnia obciążony jest postawą siedzącą i stojącą.

Umysł pozbawiony snu nie nadąża z przetwarzaniem informacji

W początkowej fazie dochodzi do zmniejszenia koncentracji i drobnych, aczkolwiek zauważalnych problemów z pamięcią, człowiek jest rozdrażniony i podirytowany, wydłuża się czas reakcji (uwaga kierowcy!), spada zdolność do prawidłowej oceny sytuacji i możliwych zagrożeń. Następnie wzrastają skłonności do zachowań agresywnych, samopoczucie staje się coraz gorsze, możliwe są nieadekwatne reakcje i ogólne rozchwianie emocjonalne oraz wahania nastrojów. Długotrwały brak snu może powodować omamy i halucynacje a w ekstremalnych przypadkach nawet prowadzić do śmierci.

Jak długo możemy nie spać?

Ciężko określić ile godzin, czy dni bez snu jesteśmy w stanie wytrzymać. Rekord w deprywacji snu, udokumentowany w Księdze Rekordów Guinessa należy do 17-letniego Randy’ego Gardnera, który w 1964 roku intencjonalnie pozostał bez snu przez 264h (11dni) w ramach eksperymentu. Ostatniego dnia jego koncentracja została opisana jako słaba, a zdolności umysłowe jako wyraźnie zmniejszone. Poproszony o odejmowanie od 100 cyfrę 7, co jest popularnie znane pod nazwą „test siódemek” i używane w psychiatrii do oceny funkcji poznawczych, zatrzymał się przy 65 i zapytany, dlaczego przerwał, nie potrafił przypomnieć sobie, co powinien robić.*

Człowiek wyspany to człowiek szczęśliwy…

Z tym stwierdzeniem chyba ciężko się nie zgodzić. „Wstał lewą nogą” – znane, prawda?

A przecież nie o to, która noga pierwsza wysunęła się spod ciepłej kołderki chodzi, a raczej o to, czy zdążyliśmy się wyspać czy też nie.

Sen wpływa pozytywnie na nasze samopoczucie i zmniejsza ryzyko depresji. Kiedy nasz nastrój jest dobry – dobre są nasze relacje z innymi ludźmi, mniej się kłócimy i denerwujemy. Osiągamy też lepsze wyniki w pracy i nauce oraz mniej przejmujemy się ewentualnymi niepowodzeniami.

Sen to zdrowie

Osoby, które śpią mniej niż 6h na dobę są bardziej narażone na choroby układu sercowo – naczyniowego, takie jak nadciśnienie tętnicze krwi czy choroba niedokrwienna serca, a także cukrzycę i insulinooporność. Mają też wyższy poziom kortyzolu (tzw. hormon stresu) przez co częściej padają ofiarą uzależnień. Niedobór snu powoduje obniżenie odporności i, co za tym idzie, trudności w zwalczaniu stanów zapalnych oraz wolniejsze gojenie się ran.

Ale to nie wszystko…

Jeżeli zależy nam na pięknej i szczupłej sylwetce to musimy zagwarantować sobie odpowiednią dawkę snu, ponieważ jego brak sprzyja odkładaniu się niechcianych kilogramów. W jaki sposób? Bezsenność wpływa na regulację apetytu i skłania nas do podjadania i „zachciankowania”. Złe samopoczucie, o którym wcześniej wspominaliśmy, skutkuje również jedzeniu „na pocieszenie”. Natomiast wyspany umysł i ciało pozwolą nam na osiąganie lepszych wyników w sporcie, a każdy wykonany trening będzie bardziej efektywny.

O nas:

REST to wypadkowa chęci, pracy, rozmów, badań i dwudziestu lat doświadczenia rodzinnej firmy PUR, która jak nikt inny zna poduszkowe potrzeby. Wierzymy, że każdy zasługuje na lepszy sen. Rozgość się u nas i po prostu odpocznij.

Nasze poduszki